Przebój "Jeśli wiesz co chcę powiedzieć..." w wersji electro. Fani Nosowskiej podzieleni
Jedna z najbardziej znanych piosenek Kasi Nosowskiej doczekała się nowej, elektronicznej aranżacji. Za remiks "Jeśli wiesz co chcę powiedzieć..." wzięła się znana fanom techno producentka Zamilska. Owoc ich wspólnej pracy powstał w ramach projektu "Powroty".
Zamilska to producentka, która w ostatnich latach szturmem podbiła polską scenę techno, a nawet wybiegi Diora. Do utworu Nosowskiej wprowadziła jeszcze więcej mroku i elektroniczny beat. Nagrały też wspólny teledysk do remiksu.
Przerobienie "świętości" jest zawsze ryzykowne. Nie wszystkim fanom Nosowskiej nie spodobał się nowy aranż: "Wyszło to tak jak stara wersja utworu Kasi, tylko ze zmienionymi dźwiękami, które w ogóle tu nie pasują", "Był potencjał, a jakoś go nie wykorzystały". Z drugiej strony, pod klipem jest też dużo ochów i achów: "Nosowska z Zamilską to taka gwiazdka w środku lata", "Dobre pierd*lnięcie. Wciąga strasznie. Sztos po prostu".
Piosenka "Jeśli wiesz co chcę powiedzieć..." dostała drugie życie dzięki projektowi "Powroty", za sprawą którego spotykają artyści z różnych bajek. W czerwcu powstała nowa wersja "Supermenki" - obok Kayah rapował Kękę.
Dodajmy, że niedawno ukazał się singiel Kasi Nosowskiej - "Ja pas!". Nowa płyta niezwykle popularnej i wszechstronnie utalentowanej artystki ukaże się jesienią.