Najdłuższe zaćmienie Księżyca w XXI wieku. Astronom: "to nic w porównaniu z innym wydarzeniem tej nocy"

Adam Nowiński
Tego piątkowego wieczoru zobaczymy najdłuższe zaćmienie Księżyca w XXI wieku. Będzie ono doskonale widziane w całej Polsce. Ale to nie wszystkie atrakcje. – Tej samej nocy będziemy świadkami jeszcze rzadszego wydarzenia, które ostatnio miało miejsce w XIV wieku – mówi dr Leszek Błaszkiewicz, astronom z Olsztyna.
W piątek będziemy świadkami czegoś, co ostatnio wydarzyło się ponad 600 lat temu! Commons.wikimedia.org / oprac. naTemat


– Bo cień Ziemi, dzięki któremu zaobserwujemy tej nocy zaćmienie Księżyca, będzie padał przed nią, co ma wpływ na kolor promieni słonecznych docierających do Księżyca – tłumaczy w rozmowie z naTemat dr Leszek Błaszkiewicz, astronom z Olsztyna.

– To tak jak podczas wschodu Słońca, kiedy obserwujemy, że niebo robi się czerwone. To nic innego jak absorpcja światła przez atmosferę. I to światło słoneczne, które dociera do księżyca jest przefiltrowane przez ziemską atmosferę i ma właśnie czerwony kolor – dodaje astronom.


Zwraca uwagę też, że wytrawni obserwatorzy będą mogli zobaczyć na księżycu także zieloną smugę, która też wynika z działania światła. Kolejne tak długie zaćmienie Księżyca będzie dopiero w 2123 roku. Ale ta noc jest wyjątkowa pod innym względem.

– W swojej opozycji, czyli w punkcie dokładnie przeciwległym do Słońca, znajdzie się wtedy planeta Mars. Co ciekawe od lipca Mars znajduje się najbliżej Ziemi, więc będzie całkiem dobrze widoczny. Będzie można go zaobserwować krótko po północy, tuż obok Księżyca. Ostatnia opozycja Marsa i zaćmienie Księżyca jednej nocy miały miejsce 11 sierpnia 1356 roku – stwierdza nasz rozmówca.