Dyrektor muzeum i Duda chcieli przerwać wystąpienie weterana. Mówił źle o dowódcach

Paweł Kalisz
Prezydent Andrzej Duda i dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Krzysztof Ołdakowski próbowali przerwać wystąpienie jednego z powstańców warszawskich. Mężczyzna ze sceny mówił o tym, że powstanie zakończyło się klęską z winy dowódców.
Dyrektor MPW Jak Ołdakowski i Andrzej Duda próbowali przerwać przemówienie jednego z powstańców gdy ten skrytykował dowódców Powstania Warszawskiego. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
1 sierpnia 74 lata temu wybuchło Powstanie Warszawskie. Już w weekend z tej okazji odbyła się uroczystość na terenie Muzeum Powstania Warszawskiego. Były m.in. przemówienia, ale jedno z nich zakończyło się przykrym incydentem. Dyrektor muzeum oraz prezydent Andrzej Duda próbowali zagłuszyć wypowiedź jednego z uczestników powstania.




– Panie prezydencie, jedyne odznaczenie dla warszawiaków to Virtuti Militari. A jak nas uhonorowała pani premier Suchocka? To wiemy. Zabrała inwalidom wojennym połowę emerytury, połowę renty. Mam 95 lat i, panie prezydencie, tylko Virtuti Militari tutaj się należy, nie ma innego odznaczenia – mówił były powstaniec.

źródło: gazeta.pl