Policja sprawdzała festiwal Pol’and’Rock. Pod kątem… zagrożenia terrorystycznego
Biuro Operacji Antyterrorystycznych Komendy Głównej Policji przeszukało sceny festiwalu Pol'and'Rock – informuje "Gazeta Wyborcza". Policjanci sprawdzali, czy terroryści nie próbują dokonać zamachu przy użyciu niebezpiecznych środków używanych w wojsku, ale niczego nie znaleźli.
Policjanci sprawdzili także sceny Przystanku Jezus, ale tam również było czysto. W tym roku, podobnie jak w dwóch ostatnich latach, policja uznała festiwal organizowany przez Jurka Owsiaka za imprezę o podwyższonym ryzyku.
Podwyższone ryzyko u Owsiaka
– Od dwóch lat mamy to podwyższone ryzyko, mimo to Przystanek pokazywał, że to edukacyjne spotkanie. Nie daliśmy żadnych powodów, aby sądzić, że właśnie w tym miejscu będzie te dziewięć zdarzeń, o których pisze pan komendant – komentował decyzję gorzowskiej policji Jurek Owsiak.
W piątek (27 lipca) Jurek Owsiak zamieścił na Facebooku post, w którym wyraził ogromny niepokój o to, co może się dziać podczas organizowanego przez niego festiwalu Pol’and’Rock. Ma to związek z ostatnim użyciem przez policję gazu łzawiącego pod Pałacem Prezydenckim.
Jak argumentował, Pol’and’Rock też jest dużym zgromadzeniem obywateli z całego kraju, stąd chciałby wiedzieć wcześniej, czy mogą zaistnieć sytuacje związane z ewentualną interwencją oddziałów policyjnych.
źródło: wyborcza.pl