Matka Młynarskiej o odrzuceniu przez córkę. "Codziennie z zupkami zasuwałam do szpitala"

Bartosz Świderski
Kilka lat temu media informowały o tym, że Agata Młynarska pogodziła się ze swoją matką Adrianną Godlewską. Teraz jednak wyszło na jaw, że popularna dziennikarka zupełnie ignoruje rodzicielkę.
Matka Agaty Młynarskiej powiedziała "Gali" o trudnej relacji z córką. Fot. instagram.com/agata_mlynarska
Adrianna Godlewska przekonuje, że prezenterka trzyma ją z dala od siebie. – Jak była taka chora niedawno, to codziennie z zupkami zasuwałam do szpitala. Była pani dietetyczka i jeszcze różne inne panie, ale mamusia w termosiku codziennie zupę zawoziła. Po wyjściu ze szpitala nastała cisza. Jej to jest już niepotrzebne. No trudno… – powiedziała osiemdziesięcioletnia kobieta w rozmowie z "Galą".

W domu rodzinnym Młynarskich nie układało się najlepiej. Sytuacja była trudna, ponieważ ojciec, muzyk i poeta Wojciech Młynarski, cierpiał na chorobę dwubiegunową. W 1993 roku doszło do rozwodu. Tak Adrianna Godlewska została sama, tyle że jej relacje z dziećmi już wcześniej nie były najlepsze.


Najgorzej wyglądały stosunki z Agatą. Przed laty nastąpił jednak przełom w ich relacjach, a przynajmniej wszyscy tak sądzili. Matka z córką zaczęły pokazywać się publicznie.

Przypomnijmy, że Agata Młynarska od lat cierpi na zapalenie jelit. Niedawno walczyła o życie. Poinformowała, że leczy się między innymi olejem konopnym CBD (kannabidiol). "Dlatego tak ważne jest otwarcie na badania nad marihuaną medyczną, która dołączona do terapii daje znakomite rezultaty" – przekonywała we instagramowym wpisie Młynarska.

źródło: "Gala"

Obserwuj nas na Instagramie. Codziennie nowe Instastory! Czytaj więcej