Miliony dla ekspertów od podstawy programowej. "Wprost": miała im zapłacić Katarzyna Hall

Piotr Burakowski
Katarzyna Hall miała zapłacić 3 mln zł ekspertom, którzy w 2008 r. opracowali nowe treści kształcenia – twierdzi "Wprost". W tygodniku czytamy także, że szefowie zespołów odpowiedzialnych za nową podstawę programową mieli otrzymać intratne zlecenia po zakończeniu prac nad reformą. W rozmowie z Polsat News była minister edukacji stwierdziła, że nic jej o tym wszystkim nie wiadomo.
Według "Wprost" Katarzyna Hall zapłaciła 3 mln zł ekspertom, którzy w 2008 r. opracowali nowe treści kształcenia. Fot. Franciszek Mazur / Agencja Gazeta
Nic mi o tym nie wiadomo. Ze sprawą się zapoznam i skomentuję później – powiedziała Katarzyna Hall. "Wprost" informuje, że podstawę programową tworzyło około 140 osób, którzy otrzymali łącznie 700 tys. zł. Współpracownik, który pracował nad fragmentami podstawy, dostawał od 2 tys. zł do 7 tys. zł.

Nie są to kwoty powalające, ale szefowie odpowiadający za przygotowanie treści w poszczególnych przedmiotach kształcenia zostali już znacznie sowiciej wynagrodzeni. Było ich sześciu. Według "Wprost" zostali wynagrodzeni na około 3 mln zł.

"Szczegółowe wyliczenia i weryfikacja podanych kwot wymagałaby dodatkowego sprawdzenia dokumentacji księgowych w różnych miejscach" – odpowiada Polsat News biuro prasowe Ministerstwa Edukacji Narodowej.


Katarzyna Hall od 2007 r. do 2011 r. pełniła funkcję minister edukacji narodowej. Pracowała też jako nauczycielka. Ukończyła studia matematyczne na Uniwersytecie Gdańskim.

źródło: "Wprost", Polsat News

Obserwuj nas na Instagramie. Codziennie nowe Instastory! Czytaj więcej