Skandaliczne słowa Korwina o Korze. Internauci go zmasakrowali

Adam Nowiński
Lider partii Wolność zdążył nas przyzwyczaić do swoich "specyficznych" poglądów i opinii na różne tematy. Tym razem Janusz Korwin-Mikke postanowił skomentować życiorys zmarłej niedawno Kory. Jego uwagę zwrócił jeden fakt – molestowanie przez księdza. Tego internauci mu nie wybaczą.
Korwin-Mikke uwielbia szokować, ale często przekracza wszelkie granice, o czym przypominają mu ciągle internauci. Fot. Instagram / Janusz Korwin-Mikke
Korwin-Mikke zwrócił na Twitterze uwagę na życiorys Kory. Stwierdził, że "lewicowe media" rozpisują się o tym, że artystka była molestowana w dzieciństwie przez księdza (bo była –red.). Lider Wolności nie poprzestał jednak na swoim "biadoleniu". Postanowił postawić tezę, której internauci mu nie wybaczą.