Sylwia Grzeszczak napadnięta przez fana. Wykręcał jej rękę podczas jednego z koncertów

Bartosz Świderski
Piosenkarka Sylwia Grzeszczak opowiedziała o niebezpiecznych zachowaniach fanów podczas jej koncertów. Wyznanie autorki piosenki "Dobre Myśli" może wielu zadziwić.
Sylwia Grzeszczak podzieliła się traumatycznymi wspomnieniami z jej koncertów. Fot. Facebokk.com / SylwiaGrzeszczakOfficial
Wszystko skończyło się dobrze, choć wyglądało groźnie. Podczas jednego z koncertów Sylwi Grzeszczak uczestnik zabawy wziął do ręki kamień i celował nim w artystkę. Grzeszczak opowiedziała o incydencie serwisowi Party.pl.

– Faktycznie próbował czymś rzucić na scenę. Zobaczyłam to po chwili. Celował centralnie we mnie. Na szczęście nic się nie stało, choć wyglądało to dramatycznie – powiedziała piosenkarka.

Ale to nie koniec traumatycznych wydarzeń w życiu koncertowym Sylwii Grzeszczak. Artystka wspomniała też o innym mężczyźnie, który wykręcał jej rękę. Nie wiadomo w sumie po co. Na szczęście w obu przypadkach polskiej gwieździe nic się nie stało. Grzeszczak zapewniła, że ma wspaniałych fanów i czujną ochronę. Ale czasami się nie upilnuje kogoś...


Przypomnijmy, że Sylwia Grzeszczak obchodzi w tym roku 10-lecie jej twórczości. Z tej okazji w październiku rusza w trasę koncertową. Początek w Warszawie 6 października.

Źródło: "Party.pl"

Obserwuj nas na Instagramie. Codziennie nowe Instastory! Czytaj więcej