Skandaliczne towarzystwo posła PiS. Bawił w USA u boku Niemca z chwalącej III Rzeszę AfD
Co łączy Dominika Tarczyńskiego z Prawa i Sprawiedliwości z Petrem Bystronem – prawicowym radykałem z Alternatywy dla Niemiec? Polityk "dobrej zmiany" odebrał wraz z nim nagrodę od prawicowych środowisk w USA. Wszystko za... "wielki wpływ" na "walkę o wolność w Europie" – podaje "Gazeta Wyborcza".
"Phyllis Schlafly ustanowiła tę nagrodę, by honorować tych, którzy poświęcili swoją pracę Bogu, Rodzinie i Ojczyźnie. Dominik Tarczyński i Petr Bystron właśnie to robią" – brzmi uzasadnienie wyboru laureatów.
Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz, kiedy politycy PiS chętnie pokazują się przy mocno wątpliwych personach. I tak na przykład Antoni Macierewicz parokrotnie spotykał się z kardynałem Theodorem McCarrickiem. O 88-letnim duchownym huczało w polskich i zagranicznych mediach. Kardynał został w czerwcu tego roku zawieszony przez Watykan za molestowanie seksualne.
źródło: "Gazeta Wyborcza"