"Nie" dla botów i fejkowych kont. Tylko dziś zbanowaliśmy sto z nich

Michał Mańkowski
W naTemat od samego początku stawialiśmy na dyskusje i inny niż ówcześnie popularny model komentowania. Rozmawiać pod artykułami można było tylko posiadając konto na Facebooku. W dobie fake newsów i botów jakość dyskusji się jednak nieco zmieniła. Dlatego od teraz systematycznie będziemy banować boty i konta anonimowe nastawione na trolling. Tylko dziś rano na czarną listę trafiło blisko sto z nich.
"Nie" dla botów i fejkowych kont. Tylko dziś zbanowaliśmy sto z nich. Fot. The People Speak / Flickr / CC-BY
Po blisko siedmiu latach wiemy, że była to dobra decyzja. Od jakiegoś czasu przestało się nam jednak podobać to, co dzieje się w komentarzach w internecie ogólnie, nie tylko w naTemat. Wymóg konta na Facebooku przestał być jakimkolwiek ograniczeniem.

Z jednej strony codziennie zaskakuje nas, jak obraźliwe rzeczy ludzie są w stanie pisać pod własnym nazwiskiem i zdjęciem. Z drugiej w ostatnim okresie obserwujemy zdecydowane nasilenie kont całkowicie anonimowych ewidentnie nastawionych na trolling lub dyskusję co najmniej hejterską. Natomiast z trzeciej są najzwyklejsze boty lub ludzie, którzy sztucznymi kontami piszą wszędzie podobne posty.


Co ciekawe, jeśli mielibyśmy uśrednić najbardziej agresywne posty i wiadomości prywatne, to są to albo ludzie 20-25-letni, albo ci... po 50-tce. Matki, ojcowie, ciocie, wujkowie, a czasami pewnie też babcie i dziadkowie.

Natomiast fejkowe konta rozpoznać jest bardzo łatwo. Albo całkowicie zmyślone imiona i nazwiska, albo niby normalne, ale brzmiące bardzo nietypowo. Brak jakiejkolwiek historii, normalnych zdjęć, znajomych. Feed jest zalany jedynie podobnymi komentarzami (głównie politycznymi) pod artykułami różnych mediów.

To męczy. I czytelników, i nas. Zwłaszcza, że nie wnosi wiele do dyskusji, którą zawsze bardzo ceniliśmy. To tysiące komentarzy każdego miesiąca. Nowy przybywają każdego dnia pod każdym artykułem. Do tej pory komentarze były filtrowane i moderowane pod względem jakości i kultury dyskusji.

Teraz do tego czynnika dochodzi kolejny. Wszystkie konta będące sztucznymi tworami i/lub botami, siejącymi ferment, będą traktowane na równi z tymi, które obrażają innych komentujących. Oznacza to ni mniej, ni więcej, że będą całkowicie banowane bez możliwości komentowania.

Dziś rano zrobiliśmy pierwszy odsiew. Na czarną listę trafiła blisko setka takich kont. Na pewno będą trafiać kolejne. Liczba komentarzy i komentujących jest ogromna. Na pewno nie wszystko wyłapiemy od razu. Dlatego jeśli widzicie osoby, które nie tylko obrażają innych, ale są fejkami, śmiało dawajcie nam znać na kontakt@natemat.pl