"Miała na przemian ataki furii i płaczu". Rozenek ciężko znosi konflikt z Rusin
Małgorzatę Rozenek dopadły naprzemienne ataki furii i płaczu – podaje "Fakt". Wszystko w związku z zakazem pojawienia się na charytatywnym balu TVN. Celebrytka otrzymała go z powodu konfliktu z dziennikarką stacji Kingą Rusin.
Małgorzata Rozenek stała się wyjątkowo nerwowa po tym, gdy dowiedziała się, że z powodu awantury z Kingą Rusin otrzymała zakaz przyjścia na bal TVN. – Przez cały dzień miała na przemian ataki furii i płaczu – tłumaczy informator dziennika. Radosław Majdan kupił żonie karnet do SPA, by odreagowała.
Skąd konflikt Kingi Rusin i Małgorzaty Rozenek? Zaczęło się od kontraktu Małgorzaty Rozenek z firmą Avon. Joanna Krupa wykazała, że przedsiębiorstwo testuje kosmetyki na zwierzętach, Rozenek zaś twierdziła, że wcale tak nie jest. Z Joanną Krupą zgodziła się Kinga Rusin, która przyłączyła się do akcji "uświadamiania".
– Walka o prawa zwierząt jest dla mnie bardzo ważna. Tylko ja nie wykorzystuję jej do promocji swoich kosmetyków, tak jak Kinga Rusin – powiedziała w jednym z wywiadów Rozenek, co wywołało między paniami konflikt.
źródło: "Fakt"