Krzysztof Brejza kpi z ministra Czaputowicza. "Zaszczytem jest oparcie się o biurko Trumpa"

Paweł Kalisz
Minister Jacek Czaputowicz próbował tłumaczyć, jak wielkim zaszczytem dla polityka jest dotknięcie biurka, przy którym pracuje przywódca innego kraju. Na reakcję długo nie trzeba było czekać. Krzysztof Brejza bezlitośnie wyśmiał tłumaczenie ministra, dlaczego Duda nie usiadł podczas podpisywania dwustronnych dokumentów.
Jacek Czaputowicz twierdzi, że zaszczytem było dopuszczenie Dudy do biurka Trumpa. Krzysztof Brejza nie mógł ukryć rozbawienia. Fot. Dawid Żuchowicz/Agencja Gazeta



– To jest pewien zaszczyt, dopuszczenie do biurka, przy którym pracuje przywódca innego państwa. To traktujemy jako bardzo pozytywny gest – mówił Czaputowicz, według którego to "najważniejsze biurko świata".

Krzysztof Brejza na Twitterze bezlitośnie wykpił wyjaśnienia szefa polskiej dyplomacji. "Zaszczytem jest oparcie się o biurko Trumpa" – napisał poseł Platformy Obywatelskiej. Politykom tak zwanej dobrej zmiany trudno będzie wytłumaczyć suwerenowi serwilizm Dudy wobec Trumpa, ale lepiej już by chyba było, gdyby spuścili na ten skandal zasłonę milczenia zamiast mówić o zaszczycie.