"Są jeszcze sądy!". Uniewinniono "wku..." na PiS żonę prezydenta Poznania

Rafał Badowski
Sąd w Poznaniu uniewinnił małżonkę prezydenta tego miasta Joannę Jaśkowiak, która powiedziała, że po przejęciu władzy przez PiS "jest wkur***". Żona prezydenta Poznania argumentowała wtedy , że odkąd panuje "dobra zmiana", budzą się w niej różne uczucia.
Joanna Jaśkowiak została uniewinniona przez poznański sąd za użycie słów "Jestem wk***" w kontekście przejęcia władzy przez PiS. fot. Łukasz Cynalewski/Agencja Gazeta
Sędzia Sławomir Jęksa mówił, że słowa Joanny Jaśkowiak były "zapewne słyszane przez dzieci, co jest oczywiście złem, ale znacznie większym złem jest to, co się dzieje teraz w Polsce”.

– Radość z wyroku uniewinniającego, ale też wielki szacunek dla sędziego Sławomira Jęksy. Nie mam wątpliwości, że tak jak w przypadku sędziego Igora Tulei zapłaci za to cenę – komentował prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak, który przyszedł wspierać żonę w sądzie.

– Szacunek, że są sędziowie, którzy nie boją się Zbigniewa Ziobry. To daje wiarę, że mimo działań Ziobry i PiS wymiar sprawiedliwości nie został złamany – dodał Jaśkowiak.


"Chapeau bas!"


– Od czasu gdy panuje nam dobra zmiana, budzą się we mnie różne uczucia. (...) Najpierw było to zdziwienie, później zaskoczenie, oburzenie, niedowierzanie, złość, wściekłość. I ostatecznie brakuje mi słów i (wyraża to – red.) chyba tylko jedno mało cenzuralne: wkurw. Jestem wkur... – wykrzyczała 8 marca Joanna Jaśkowiak, małżonka prezydenta Poznania – Jacka Jaśkowiaka. 

źródło: "Gazeta Wyborcza"