Płomienne przemówienie Dudy w Oświęcimiu. Jednak o potrąconym dziecku nawet nie wspomniał
Andrzej Duda podziękował mieszkańcom Oświęcimia za pamięć o wszystkich bohaterach związanych z historią miasta. Niestety, tak skupił się na wyliczeniu dat z przeszłości, że zapomniał o zdarzeniu sprzed kilkudziesięciu minut i ani słowem nie wspomniał o dziecku potrąconym na przejściu dla pieszych przez jego kolumnę.
W następnej części przemówienia Andrzej Duda podziękował wszystkim bohaterskim legionistom i żołnierzom, także tym wyklętym. Prezydent nie zapomniał również o ofiarach obozu Auschwitz-Birkenau oraz mieszkańcach miasta.
Trochę przykre jednak, że Andrzej Duda nie pamiętał o potrąconym kilkadziesiąt minut wcześniej dziecku. Jak informowaliśmy w naTemat.pl, samochód z prezydenckiej kolumny uderzył 9-latka na przejściu dla pieszych.