"Polska długo będzie ostoją wolności". Cyniczny występ Kaczyńskiego w TVP

Kamil Rakosza
W czwartkowym "Gościu Wiadomości" TVP widzowie zobaczyli Jarosława Kaczyńskiego. Prezes Prawa i Sprawiedliwości w wielu momentach mocno chwalił Mateusza Morawieckiego. Poza tym wielokrotnie powtarzał, do jakiego "dobrobytu" rzekomo zaprowadziły Polaków rządy PiS.
Jarosław Kaczyński wypowiadał się w czwartek w "Gościu Wiadomości" TVP. Fot. Jakub Porzycki / Agencja Gazeta





Wybory samorządowe
Naturalnie padły również pytania o nadchodzące wybory samorządowe i rywalizację z Koalicją Obywatelską. Dziennikarka TVP poprosiła Kaczyńskiego o skomentowanie wypowiedzi Grzegorza Schetyny o obronie samorządów przed PiS.


Cynizm Jarosława Kaczyńskiego rozkwitł w pełni w finale rozmowy z dziennikarką TVP. Po pierwsze, prezes PiS uznał Polskę za modelowy przykład demokracji, w której szanowana jest wolność wszystkich obywateli. – Sądzę, że jeżeli pytać o miarę wolności i demokracji w Europie, jesteśmy w czołówce. Mogę nawet zaryzykować stwierdzeniem, że jesteśmy na pierwszym miejscu. W Europie nie ma nigdzie takiej wolności jak w Polsce – mówił.

Bardzo bolesne jest to, że w swojej propagandzie Kaczyński wykorzystał historyczny sukces polskiej reprezentacji na mistrzostwach świata w siatkówce. – Po raz pierwszy udało się, że Polacy obronili mistrzostwo świata. My chcielibyśmy wziąć z nich przykład i obronić to, o co walczymy. Nie jest to oczywiście mistrzostwo świata, ale to walka o Polskę, która dla nas jest najważniejsza. Chcemy to obronić w tych wyborach, które mamy za chwilę i w tych kolejnych – zapowiedział.