Kosiniak-Kamysz odpowiada Falencie. "Ta firma nie tworzyła mojej kampanii"

Adam Nowiński
Lider ludowców został na Twitterze wywołany do tablicy przez skazanego za wyprodukowanie afery taśmowej Marka Falentę. Biznesmen stwierdził, że firma w której miał udziały "robiła kampanię w internecie" Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi za pieniądze rządowe. Szef PSL odniósł się do tych zarzutów na antenie TVP Info.
Kosiniak-Kamysz zabrał głos w sprawie zarzutów Marka Falenty wobec PSL. Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta
– O tej firmie wiem tyle, że to jedni z lepszych specjalistów na rynku od pozycjonowania stron w internecie. Rekomendował mi ich mój sztab wyborczy w kampanii do europarlamentu. Nieprawdą jest, że firma tworzyła moją kampanię internetową – zajmowała się wyłącznie pozycjonowaniem strony w sieci – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz na antenie TVP Info.

– Za wszystko zapłacił komitet wyborczy. Wszystkie rozliczenia wykazaliśmy w sprawozdaniu finansowym do Państwowej Komisji Wyborczej – podkreślił szef ludowców.