Już wiadomo, o co chodziło w zdjęciu Jakiego z książkami. Chciał być jak... Trzaskowski

Piotr Burakowski
Patryk Jaki pochwalił się na Facebooku nowym zdjęciem, które zostało obśmiane przez część internautów. Kandydat Zjednoczonej Prawicy w wyborach na prezydenta Warszawy podpisuje na nim ważny dokument, w tle zaś znajdują się regały z książkami. I jak się okazuje, Patrykowi Jakiemu chyba bardzo zależało, by upodobnić się do swojego konkurenta Rafała Trzaskowskiego.
Patryk Jaki opublikował na Facebooku nowe zdjęcie, ale wielu internautów uznało to za strzał w stopę. Fot. Facebook/Patryk Jaki
Otóż Rafałowi Trzaskowskiemu zrobiono podobne zdjęcie, którego autorem jest fotoreporter Agencji Gazeta Dawid Żuchowicz. Widzimy na nim Trzaskowskiego w otoczeniu licznych regałów z książkami, które dominują w jego gabinecie.
Rafał Trzaskowski nie od dziś słynie z zamiłowania do książek.Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
Patrząc na tak podobne fotografie Trzaskowskiego i Jakiego od razu widać, że dla tego pierwszego książki to naturalne środowisko, polityk PiS wypada zaś dość sztucznie na tle swojej biblioteczki.

Jak informowaliśmy, internauci zaczęli powątpiewać w jej autentyczność. Zauważono bowiem, że Jaki ma w swojej kolekcji między innymi albumy o... lokomotywach po niemiecku. Poza tym na fotografii znalazła się flaga tak krytykowanej przez "dobrą zmianę" Unii Europejskiej.


Przypomnijmy, że Rafał Trzaskowski niedawno wystąpił w programie "Klasa" TVN24, w którym dzieci zadają trudne pytania kandydatom na prezydenta Warszawy. Uczennica Laura zapytała wówczas Trzaskowskiego, czy ma obecnie jakieś uzależnienie. – Jetem uzależniony od kupowania książek. Naprawdę – odpowiedział polityk Koalicji Obywatelskiej.