PiS z SLD ramię w ramię w samorządzie. Ten dziwny sojusz w Katowicach oburzył Zandberga
Sojusz Lewicy Demokratycznej nie ma już swojego kandydata na prezydenta Katowic. Henryk Moskwa zrezygnował ze startu z przyczyn osobistych i udzielił poparcia... dotychczasowemu prezydentowi tego miasta Marcinowi Krupie. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że jest to kandydat Prawa i Sprawiedliwości.
– Bardzo się cieszę, że jako bezpartyjny prezydent uzyskuję poparcie różnych społeczności. To pokazuje, że to, co dzieje się w naszym kraju, przede wszystkim w naszym mieście, jest czymś, co jest akceptowane przez wiele osób. Cieszę się też, że zostały dostrzeżone moje działania przez cztery lata na rzecz społeczeństwa, zbieżne z polityką SLD – mówił Marcin Krupa, dziękując Moskwie za poparcie.
Prezydent Katowic Marcin Krupa, kandydat popierany przez PiS, zyskał nowego sojusznika w walce o kolejną kadencję.•Fot. Jan Kowalski/Agencja Gazeta
źródło: rp.pl