"Oniemiałem, gdy obejrzałem spotkanie PiS". Skaldowie złożyli oficjalny protest

Piotr Burakowski
Skaldom nie spodobało się, że na jednej z ostatnich imprez PiS wykonywano ich utwory. Te zagrał i zaśpiewał muzyk z Nowego Sącza Tomasz Wolak. – Nie chcemy być wykorzystywani politycznie – stwierdził lider zespołu Andrzej Zieliński. Skaldowie złożyli już oficjalny protest – podaje "Gazeta Wyborcza".
Skaldom nie spodobało się, że na imprezach PiS grana jest ich muzyka. Fot. Facebook.com / Skaldowie - legenda polskiego rocka
Tomasz Wolak wyjątkowo upodobał sobie granie muzyki Skaldów. We wrześniu wystąpił też w Warszawie. Konkretnie w Ministerstwie Rodziny Pracy i Polityki Socjalnej na Dniach Seniora. Towarzyszyły mu wówczas Beata Szydło i Elżbieta Rafalska.

– My tego pana kojarzymy od dawna z wykonywania naszych utworów. Ale sprzeciwiamy się ich graniu w kontekście politycznym. Stąd nasz protest – stwierdził w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Andrzej Zieliński.

– Oniemiałem, gdy obejrzałem filmową relację ze spotkania PiS, na której pan Wolak grał moją kompozycję do słów poety Leszka A. Moczulskiego "Dam się wygwizdać na stadionach", która powstała w 1980 roku. Jestem oburzony, że ten utwór zagrano w takim kontekście – dodawał.


Początek piosenki "Dam się wygwizdać na stadionach" brzmi następująco: "Dam się wygwizdać na stadionach; Dam się ośmieszyć na salonach; Lecz tym razem obronię to, co widzę; I nie wyśmieję, i nie wyszydzę".

Podobna sytuacja spotkała kapelę Big Cyc. W trakcie satyrycznego programu "W tyle wizji"w TVP Info pojawi się materiał z demonstracji pod Sejmem.

W tle puszczono piosenkę "Jak słodko zostać świrem" zespołu Big Cyc. Problem w tym, że telewizja nie poprosiła o zgodę na wykorzystanie w materiale tego utworu. – Żądamy przeprosin i wpłaty miliona złotych na rzecz WOŚP – zapowiadał w rozmowie z Bartoszem Godzińskim Krzysztof Skiba.

źródło: "Gazeta Wyborcza"