Mężczyzna wszedł na komendę policji. Wyglądało, jakby miał granat

redakcja naTemat
W Sanoku (woj. podkarpackie) mężczyzna wszedł do budynku komendy policji. Twierdził. że miał granat w ręku. Na razie nie wiadomo, jakie są motywy jego działania – informuje RMF FM.
Komenda policji w Sanoku. fot. screen/Google Street View
– Do komendy w Sanoku zgłosił się mężczyzna, który twierdził, że znalazł granat. Ten granat trzymał w ręce. Policjanci prosili, aby ten przedmiot odłożył, ale nie chce tego zrobić, w związku z czym policjanci wszczęli wszelkie procedury bezpieczeństwa – mówił w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Bartosz Wilk z podkarpackiej policji.

Dodał, że wyjaśniane jest, jaki przedmiot rzeczywiście mężczyzna trzymał w dłoni. Trwają rozmowy i negocjacje z napastnikiem. Na razie motywy jego działania nie są policji znane.

Portal esanok podał, że obok komendy są dwa wozy strażackie, a teren ogrodzono taśmami policyjnymi. Na komendzie są policyjni negocjatorzy.


AKTUALIZACJA