Potworne zbrodnie z Polski w serialu. Opowiadają o nich znani pisarze kryminalni

Bartosz Godziński
Do tej pory pisali o wymyślonych zbrodniach, teraz opowiadają o tych prawdziwych. W nowym serialu dokumentalnym kanału Crime+Investigation Polsat poznamy okoliczności bulwersujących spraw, którymi żyła cała Polska. Narratorami są poczytni autorzy powieści kryminalnych.
W odcinku, którego narratorem jest Katarzyna Puzyńska, występuje też znany z "Magazynu kryminalnego 997" Michał Fajbusiewicz Fot. Artur Wyrzykowski / Crime+Investigation Polsat
W pierwszym odcinku Katarzyna Bonda opowiada o bestialskiej zbrodni bez motywu z 1997 roku. Dowodzona przez kobietę banda oprawców torturowała i zamordowała młodego, ambitnego chłopaka. Był nim Tomek Jaworski, a pisarka przed laty rozmawiała z morderczynią. Znała więc cała sprawę od podszewki.
"Opowiem ci o zbrodni" - zwiastun YouTube / CrimeInvestigationPL
W następnych odcinkach o zbrodniach będą kolejno: Wojciech Chmielarz, Katarzyna Puzyńska, Małgorzata i Michał Kuźmińscy, Marta Guzowska i Igor Brejdygant. Sami wybrali historię, którą chcieli przedstawić widzom, spisywali opowieść opartą na bulwersujących faktach, a potem powstawały sceny inscenizujące ich narrację. W programie wypowiadają się też eksperci m. in. Zbigniew Lew-Starowicz czy Michał Fajbusiewicz.


Morderstwa, których nikt
Małżeństwo Kuźmińskich w swoim odcinku opowiadają o okrutnej potrójnej zbrodni nienawiści ze zmową milczenia w tle. Wydarzyła się we wsi Zrębin w Boże Narodzenie 1976 roku. Motywem zbrodni była zemsta, a świadkami kilkadziesiąt osób ze wsi. Oprawcy po zabiciu wracają na pasterkę do kościoła, a pozostali uczestnicy mszy dają im alibi.

– Głęboko spenetrowaliśmy sprawę, która wydawała się dla nas szalenie ciekawa przez swój wymiar społeczny. Nasze książki też dotyczą pewnych społeczności – mówi naTemat Magłorzata Kuźmińska. – W każdej książce wychodzimy z założenia, że zadaniem kryminału nie jest wymyślenie niestworzonych historii czy geniuszów zbrodni, ale czegoś co dotyka ludzi najgłębiej. A takie proste historie są najbardziej inspirujące – mówi Michał Kuźmiński.
Małgorzata i Michał KuźmińscyFot. Artur Wyrzykowski / Materiały prasowe
Wojciecha Chmielarza z kolei zaintrygowała zbrodnia, która miała miejsce na Śląsku w lipcu 2003 roku. Kobieta z chciwości zamordowała swojego konkubenta, a zwłoki rozpuściła w kwasie. Pomógł jej w tym kochanek. – To zabójstwo uszło sprawcom na sucho, ale po siedmiu latach jeden z nich postanowił się przyznać do wszystkiego – mówi mi pisarz.

– Najtrudniejsze dla mnie przy opisywaniu tej zbrodni było powstrzymanie twórczych zapędów. To była prawdziwa historia i trzeba było podejść do niej z zachowaniem szacunku dla ciężaru sprawy – tłumaczy Chmielarz. Przeczytać o tym można też w książce, która została wydana przy okazji premiery serialu.
Wojciech ChmielarzFot. Artur Wyrzykowski / Materiały prasowe
W przypadku Marty Guzowskiej wybór historii był oczywisty. Z wykształcenia jest archeologiem, a morderstw dokonano w Dąbrowie Górniczej w lipcu 2000 roku. Zwłoki znaleziono dopiero po pięciu latach. Były zakopane w ziemi.

– Szukanie ciał było prowadzone z badaniami magnetometrem i wykopaliskami. Mogłam więc opowiedzieć o zbrodni nie jako socjologi czy psycholog, ale archeolog – mówi pisarka. Archeologia pomogła jej zdystansować się od okrutnych wydarzeń z przeszłości.
Marta GuzowskaFot. Artur Wyrzykowski / Materiały prasowe
Czy opowiadanie o zbrodni jest potrzebne?
"Opowiem ci o zbrodni" służy za przestrogę. – Takie produkcje pozwalają poznać meandry ludzkiej psychiki. Może wyczulić ludzi, że miłe i kulturalne osoby też potrafią mordować – podkreśla Igor Brejdygant, w którego powieściach pojawiają się niepozorni psychopaci.

Igor Brejdygant w programie przybliży zbrodnię wydarzyła się w miejscowości Ząb na Podhalu w 2014 roku. Zabójca inspirował się czynami seryjnego mordercy Teda Bundy’ego i teledyskiem rapera Ice Cube’a. W sądzie oskarżony tłumaczył, że chciał sprawdzić, jak to jest kogoś zabić.
Igor BrejdygantFot. Artur Wyrzykowski / Materiały prasowe
Nie miał jednak konkretnego motywu. – Z mojego punktu widzenia, inspiracja seryjnym mordercą nie jest powodem, dla którego to zrobił. To tylko sprawia, że zbrodnia jest bardziej przerażająca. Do tej pory nie zetknąłem się z taką zbrodnią – przyznaje Brejdygant.

– W mojej historii pojawia się "zespół Otella" czyli patologiczna zazdrość, gdzie zabija się kogoś, kogo się kocha. Po co? By nie oddać tej osoby nikomu innemu – tłumaczy Katarzyna Puzyńska. W programie mówi o zbrodni rozwiązanej po ponad 20 latach przez Archiwum X – morderstwie 22-letniej studentki z Bydgoszczy w 1994 roku, ofiary nieodwzajemnionej miłości.

Książkowe kryminały nas fascynują, bo czytamy o nich w domu, w bezpiecznym miejscu. Pozwalają przepracować pewne emocje. Słuchanie lub oglądanie strasznych opowieści może popchnąć do zła?
Katarzyna PuzyńskaFot. Artur Wyrzykowski / Materiały prasowe
– Mam nadzieję, że serial raczej odwiedzie, a nie zainspiruje do popełnienia zbrodni. Dana osoba zatrzyma się i wszystko przemyśli. Czasem jest tak, że sprawca myśli, że nie ma odwrotu i brnie w stronę zła. W każdej chwili może przestać i nie zabijać – tłumaczy Puzyńska. To idealistyczne podejście, ale kto wie, czy komuś to nie pomoże.

Premiera "Opowiem ci o zbrodni" odbędzie się w środę, 17 października o godz. 22:00 w telewizji Crime+Investigation Polsat.