W Działoszynie po przedwyborczej zagrywce startował tylko nowy kandydat PiS. Nie wygrał

Paweł Kalisz
Pozornie sprawa wydawała się proste – PiS wycofało jednego swojego kandydata, na jego miejsce wstawiło drugiego i wydawać by się mogło, że temat wyboru burmistrza Działoszyna jest zamknięty. Mieszkańcy jednak powiedzieli stanowcze "nie" wobec takich praktyk. Nowy i jedyny kandydat w tym mieście został odrzucony przez ponad 70 proc mieszkańców.
Mariola Paśnik nie wygrała wyborów w Działoszynie, choć startowała sama. Fot. Facebook.com/mpasnik/
Były burmistrz Działoszyna Rafał Drab od lat związany jest z PiS. W tegorocznych wyborach samorządowych chciał się ubiegać o reelekcję. Został wystawiony, jednak na 8 godzin przed rozpoczęciem wyborów jego nazwisko zostało skreślone z listy kandydatów przez komisarza wyborczego. Mieszkańcy Działoszyna na listach wyborczych zobaczyli inne nazwisko.

Drab w rozmowie z dziennikarzem WP wyjaśnił, że posłanka PiS Beata Mateusiak-Pielucha i lokalny przedsiębiorca zawiązali przeciwko niemu spisek. Doprowadzili do wykreślenia jego nazwiska i wstawienia na to miejsce Marioli Paśnik. Powodem operacji miał być konflikt między przedsiębiorcą a burmistrzem.


W ostatniej chwili dostarczono do lokali wyborczych nowe karty do głosowania. Mieszkańcy Działoszyna musieli wybrać, czy chcą by Mariola Paśnik była nowym burmistrzem czy nie. I zdecydowana większość mieszkańców miasta pokazała działaczom PiS, jak reaguje na tego typu roszady personalne. 70 proc. zagłosowało przeciwko Paśnik.

PIkanterii dodaje fakt, że w radzie gminy zdecydowaną większość zdobyli ludzie związani z Rafałem Drabem. Teraz to prawdopodobnie oni będą musieli zdecydować, kto zostanie burmistrzem w sytuacji, gdy wybory zostały nierozstrzygnięte.

Przypadek w Działoszynie jest o tyle szczególny, że w tym mieście był tylko jeden kandydat. Należał do PiS i... przegrał, choć nie miał konkurencji. W dużych miastach, gdzie konkurencja była o wiele większa, kandydatom Zjednoczonej Prawicy też nie szło najlepiej. Mało kto się spodziewał, że Patryk Jaki przegra i nie doprowadzi nawet do drugiej tury wyborów w Warszawie.

źródło: wp.pl