PiS planuje... powiększenie Senatu. To ukłon w stronę żelaznego elektoratu

Mateusz Marchwicki
Setna rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości okazuje się być świetną okazją do jeszcze większego rozrostu administracji i organów politycznych. Tym razem więcej ma być senatorów. Wymagane zmiany w konstytucji zapowiedział właśnie marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
Oszczędności na Senacie nie będzie. Fot. Paweł Małecki / Agencja Gazeta
Jak poinformował marszałek, liczba senatorów miałaby się zwiększyć ze 100 do 102. – Dodatkowi dwaj senatorowie mieliby być przedstawicielami Polonii – stwierdził marszałek podczas uroczystości wręczania nagród Świadek Historii w Warszawie. Jeden z nich byłby senatorem z Zachodu, a drugi ze Wschodu.

O powiększenie Senatu mieli podobno postulować uczestnicy tegorocznego Zjazdu Polonii i Polaków z Zagranicy. Według Karczewskiego, taki krok to symboliczna zmiana i "akt dziękczynny" za odzyskanie przez Polskę niepodległości w 1918 roku.

Jak sugeruje marszałek, pomysł ten wcale nie jest w powijakach. Stanisław Karczewski powiedział, że "rozpoczynają się prace na zmianą konstytucji" w tym zakresie. Nie wiadomo jednak, na jakim etapie obecnie jest ten pomysł.


Przypomnijmy, kilkakrotnie już (głównie za rządów Platformy Obywatelskiej) podnoszono temat całkowitej likwidacji Senatu. Miałoby to dać oszczędności kilkuset milionów złotych rocznie. Nigdy jednak nie podjęto zaawansowanych prac nad taką zmianą ustawy zasadniczej.

źródło: gazeta.pl