O tym wywiadzie Dudy mówią całe Niemcy. Mocno pogorszył nasze stosunki z sąsiadami

redakcja naTemat
Prezydent Andrzej Duda kolejny postanowił dołożyć swoje trzy grosze w sprawie konsekwentnie pogarszających się stosunków Polski z Niemcami. Głowa państwa udzieliła obszernego wywiadu pismu "Bild am Sonntag", w którym, oprócz tradycyjnego zaklinania rzeczywistości dotyczącej eurosceptycyzmu PiS i problemów z polską praworządnością, znalazło się także miejsce na powrót do żądań reperacyjnych.
Prezydent Andrzej Duda udzielił wywiadu niemieckiemu pismu "Bild am Sonntag". I mocno pogorszył stosunki polsko-niemieckie. Fot. Bild.de
– Jesteśmy katolikami, jako ludzie wybaczamy sobie nawzajem. Mogę powiedzieć w imieniu mojej rodziny, że nie ma w nas żadnej nienawiści do narodu niemieckiego. Nie znam nikogo w mojej rodzinie, kto miałby poczucie, że musi się zemścić – tak prezydent Andrzej Duda zaczyna rozmowę z "Bild am Sonntag".

To odpowiedź na pytanie niemieckich dziennikarzy o to, czy prezydencka rodzina wybaczyła Niemcom śmierć jednego z krewnych, który został zamęczony przez Gestapo w czasie II wojny światowej. Niejako automatycznie otworzyło ono temat reparacji, których po zwycięstwie w 2015 roku Prawo i Sprawiedliwość – przynajmniej na poziomie propagandowym – zaczęło domagać się od Niemiec.


– Moim zdaniem kwestia reperacji nie jest rozstrzygnięta. W polskim parlamencie, w Sejmie, tematem tym zajmuje się grupa ekspertów. Posłowie będą nad tym debatować i podejmą decyzję co dalszych działań – oznajmił Andrzej Duda w najnowszym wywiadzie.

– Nasz śp. Prezydent Profesor Lech Kaczyński był w posiadaniu ekspertyz, według których straty poniesione przez Polskę podczas wojny nigdy nie zostały zrekompensowane. Ekspertyzy te dotyczyły przede wszystkim strat poniesionych przez stolicę Polski – Warszawę, która została zrównana z ziemią – kontynuował prezydent.



źródło: "Bild am Sonntag"