Kolejny chętny do grillowania Tuska. Tym razem chodzi o wyłudzenia VAT-u

Mateusz Marchwicki
Donald Tusk nie stanął jeszcze przed komisją śledczą ds. Amber Gold, a politycy PiS zapowiadają, że najpewniej stanie przed kolejną. Tym razem chodzi o wyłudzenia VAT-u i kwestię ewentualnej odpowiedzialności rządu PO-PSL za straty Skarbu Państwa.
Donald Tusk ma stanąć przed kolejną komisją śledczą. Fot. Jakub Porzycki/Agencja Gazeta
– Na ten moment jeszcze nie jest wezwany w roli świadka, natomiast coraz więcej wątków wskazuje na to, że prawdopodobnie tak – stwierdził w porannej rozmowie z Konradem Piaseckim w TVN24 Marcin Horała, przewodniczący komisji śledczej ds. wyłudzeń VAT. Chodziło o wezwanie Donalda Tuska, którego rząd obwiniany jest przez polityków Prawa i Sprawiedliwości co najmniej za uchybienia w ściganiu przestępstw podatkowych.

– Chociażby to premier Tusk osobiście podjął decyzję o likwidacji Departamentu Ochrony Interesów Ekonomicznych Państwa w ABW, co znakomicie utrudniało walkę z przestępstwem VAT-owskim. Na to w tej chwili wszystko wskazuje [że komisja będzie musiała przesłuchać Tuska – przyp. red.], ale poczekajmy jeszcze na kilka przesłuchań – dodał Horała.


Przypomnijmy, przewodniczący RE ma stawić się przed komisją śledczą, prowadzoną przez Małgorzatę Wassermann badającą aferę Amber Gold. Nie wiadomo jednak, czy będzie to wcześniej zapowiadany 5 listopada.

źródło: tvn24.pl