"Za każdy gest i każde słowo pamięci". Leszek Miller zamieszcza zdjęcie grobu syna i dziękuje za wsparcie

Bartosz Świderski
Syn Leszka Millera zmarł 26 sierpnia. "Często odwiedzamy jego grób, a ja jestem tam dwa, trzy razy w tygodniu. Teraz na 1 listopada też będziemy" – powiedział w ostatnim wywiadzie były premier. A potem w mediach społecznościowych zamieścił zdjęcie grobu syna. Wraz z podziękowaniami.
Leszek Miller podziękował we wzruszającym tweecie za każdy gest pamięci. Fot. Tomasz Stańczak / Agencja Gazeta
Po śmierci syna Leszek Miller nie unika wywiadów, otwarcie mówi o tym, co czuje. "Umarłem wraz z synem" – przyznał niedawno w rozmowie z dziennikarzem tygodnika "Wprost".

Teraz, w wywiadzie dla "Super Expressu" – tuż przed Wszystkimi Świętymi – mówił o ogromnym smutku, który wciąż mu towarzyszy.

"To wielki ból. Nie potrafię z nim żyć.
(...) Ciągle czekam na jego telefon. Nie dopuszczam do siebie myśli, że syna już nie ma. Bardzo chciałbym pojeździć z nim na rowerze, pooglądać filmy, porozmawiać jak ojciec z synem. Brakuje mi tego, brakuje mi Leszka…" – powiedział.