Konflikt na noże między Schmidt a jej byłym mężem. Posłanka zawiadamia prokuraturę

Bartosz Godziński
Końca wojny między Joanną Schmidt i jej byłym mężem nie widać. Jak doniósł "Super Express" – Paweł Schmidt oskarża posłankę o to, że "próbuje kneblować usta". Kobieta doniosła na niego do prokuratury.
Zaognia się konflikt między Joanną Schmidt i jej byłym mężem Pawłem Fot. Łukasz Cynalewski/Agencja Gazeta
Wojna między eksmałżonkami zaczęła się od żądań Joanny Schmidt. Od swojego byłego męża domaga się 28 tysięcy złotych za - jej zdaniem - zaległe alimenty. Z kolei Paweł Schmidt oskarża swoją byłą żonę o utrudnianie kontaktu z dziećmi, które z nią mieszkają, a także o bezprawne pobieranie świadczenia 500+. Konflikt nie wygasa - wręcz przeciwnie - narasta.

Paweł Schmidt wyznał "SE", że jego była żona złożyła kolejne doniesienie w prokuraturze. Postępowanie toczy się w sprawie, a nie przeciwko. Mężczyzna uważa, że jest to wpisane w szerszy plan "nieuzasadnionej agresji".


– Prawda jest taka, że Joanna Schmidt próbuje mi kneblować usta, bo wie, że znam wiele faktów, które są dla niej bardzo niewygodne i chce mnie w ten sposób zastraszyć. Akurat ta sprawa jest bardzo jednoznaczna, bo ja żadnych informacji dotyczących samego niejawnego procesu nie podaję – mówił w rozmowie z dziennikiem.

Postępowanie dotyczy ujawnienia przez Schmidta informacji z niejawnego procesu. Grożą za to nawet dwa lata więzienia. "SE" przypomina, że Paweł Schmidt skarżył się, iż była posłanka Nowoczesnej domaga się, by płacił na najstarszą córkę 5,3 tys. zł. zamiast 2 tys. Kobieta motywowała to m.in. tym, że nie stać jej na sprzątaczkę, a rodzina rzadziej jeździ na narty.

– Informacje, które zostały ujawnione dotyczą jej zachowań. Jako, że Joanna Schmidt jest osobą publiczną to wyborcy mają prawo wiedzieć jakiego "posła" wybrali. To nie moja wina, że Joanna Schmidt zachowuje się w sposób, którego się potem sama wstydzi. W każdym razie ta cała sprawa jest bezpodstawna – wyznaje Schmidt.

Posłanka nie chciała komentować sprawy w rozmowie z dziennikarzami. Jeden z jej znajomych przyznał, że Paweł Schmidt nie może sobie poradzić z rozstaniem.

Źródło: se.pl