Urodziła dziecko z gwałtu, grozi jej 20 lat więzienia. Sprawa Imeldy i absurd bezwzględnego zakazu aborcji
Imelda Isabel Cortez Palacios miała 18 lat, gdy urodziła dziecko ojczyma. 70-letni mężczyzna gwałcił ją odkąd miała 12-lat. Jednak dziś grozi jej więzienie, a sprawą poruszonych jest wielu ludzi na świecie. Historia Imeldy przypomniała, że w tym w kraju obowiązuje całkowity i bezwzględny zakaz aborcji. I do jakich sytuacji może doprowadzić.
Jej przypadek przypomniał, że wciąż są kraje, w których obowiązuje całkowity zakaz aborcji. I nawet gdy dochodzi do takich sytuacji jak ta – gwałtu, znęcania się i zwyrodnialstwa, które w dodatku trwa latami – to kobieta, z mocy prawa, traktowana jest jak najgorszy przestępca, a oprawca może śmiać się jej w twarz.
Pokazał też absurdalność tak bezwzględnego zakazu, których nie znajdziemy w wielu krajach świata.
Urodziła w latrynie • CGTN America
Jej sprawa ciągnie się już od ponad roku i końca nie widać. 12 listopada miało się odbyć jej przesłuchanie, sala w sądzie wypełniła się ludźmi, podobno były tłumy. Jednak w ostatniej chwili okazało się, że prokurator się rozchorował i nie dotarł na rozprawę. Proces przełożono na 17 grudnia.
Imeldzie grozi 20 lat więzienia za próbę zabójstwa swojego dziecka. Choć urodziło się żywe , zarzucono jej, że chciała dokonać aborcji.
Nie ma na to żadnych dowodów. Jej córeczka ma już 19 miesięcy.
Bezwzględne prawo • The Guardian
Sprawa Imeldy Isabel Cortez przypomniała, jak pod tym względem straszny dla kobiet jest Salwador i na nowo ożywiła dyskusję o aborcji w tym kraju.
Salwador to jedno z kilku państw na świecie, w których obowiązuje bezwzględny zakaz aborcji. Gdy istnieje nawet cień podejrzenia, że kobieta mogła usunąć lub choćby planować usunięcie ciąży – grozi im więzienie. Nawet jeśli poroniła, może być podejrzana o dokonanie aborcji. Również, gdy dziecko urodzi się martwe.
Na tym nagraniu matka opowiada o swojej córce, która w wieku 19 lat została zgwałcona przez członka lokalnego gangu. Poroniła i została oskarżona o morderstwo. Skazano ją na 30 lat więzienia.
Bezwzględne prawo obowiązuje od 1997 roku. Za aborcję grozi do 8 lat więzienia, ale często takie przypadki traktowane są jak morderstwo. • SBS Dateline
"Kobiety z zarzutem dokonania aborcji oskarżane są w tym kraju o zabójstwo. Podczas gdy zabójcy, gwałciciele często unikają kary" – pisze "New Statesman America".
Ojczym Imeldy również trafił za kratki. Ma być oskarżony o gwałt na nieletniej i gwałt na dorosłej kobiecie. Ale, jak podają media, do dziś nie postawiono mu zarzutów.