Wielki mistrz zakonu krzyżackiego zawitał do Polski. Tym razem w pokojowych celach

Mateusz Marchwicki
608 lat po Bitwie pod Grunwaldem wielki mistrz zakonu krzyżackiego przyjechał ostatnio do Lublina. Tym razem jednak w całkowicie pokojowych celach. Zakon przekazał lubelskiemu Caritasowi sprzęt szpitalny.
Tym razem Krzyżacy Polakom pomogli. Fot. facebook.com/Ordo-Militaris-Teutonicus-Komturia-w-Polsce
Wydawałoby się, że zakon krzyżacki to wyłącznie domena historii, a Bitwa pod Grunwaldem przesądziła o końcu istnienia zakonników, którzy w Polsce nie najlepiej się kojarzą. Jednak nic z tych rzeczy. Co prawda, metalowych zbroi i białych szat z czarnych krzyżem nigdzie nie widać, ale zakonnicy mają się całkiem dobrze. I pomogli ostatnio lubelskiemu Caritasowi.
Zakon przekazał na rzecz Archidiecezji Lubelskiej sprzęt medyczny i rehabilitacyjny. Przywieziono 17 elektrycznych łóżek dla obłożnie chorych, 15 wózków inwalidzkich,nową pościel, odzież i materace.
Z przekazanych osobiście przez obecnego wielkiego mistrza zakonu krzyżackiego Klausa Blossa, ucieszyła lokalny Caritas, którzy przekaże sprzęt potrzebującym organizacjom i osobom.


Co zabawne, Archidiecezja zwinnie omija informacje o tym, że dary przekazane zostały przez zakon krzyżacki. Zamiast tego, używa ona łacińskiej nazwy zakonu "Ordo Militaris Teutonicus Komturia".
Co ciekawe, to już trzeci taki transport, który dotarł do Lublina. W poprzednich, zakonnicy przekazali sprzęt, meble i specjalną żywność.