"Jestem wzruszona". Agnieszka Radwańska dziękuje swoim fanom
Po tym, jak Agnieszka Radwańska poinformowała, że kończy karierę sportową, zaczęły do niej spływać wiadomości od fanów z całego świata. Dlatego też tenisistka postanowiła im podziękować. "Jestem szczęśliwa i głęboko wzruszona" – przyznała we wpisie, który opublikowała w mediach społecznościowych.
"Nie jest mi z tym łatwo. W głowie jeszcze tyle wspomnień, emocji zwycięstw tych dwudziestu zdobytych turniejów i tych blisko sześciuset wygranych meczów. Niestety nie mogłam już trenować jak dawniej, a organizm i tak coraz częściej odmawiał posłuszeństwa" – szczerze przyznała Radwańska w facebookowym wpisie.
Problemy zdrowotne Radwańskiej
Najwybitniejsza polska tenisistka pod koniec października zdradziła "Przeglądowi Sportowemu", że nie trenuje, tylko przechodzi rehabilitację. Mówiła wówczas o problemach w trzecim i czwartym palcu w prawej stopie.
– Nie tej, która kiedyś była operowana. Ona jest już, mówiąc najprościej, tak zmiażdżona bieganiem, hamowaniem, tupaniem, że mało co w niej normalnie pracuje, za to wszystko puchnie. W nocy czasami jest tak, że budzę się ze skurczami. Żadne zastrzyki z kortyzonu czy osocza nie mogą mi już pomóc – tłumaczyła Radwańska.
Agnieszka Radwańska przez 13 lat wygrała 20 turniejów rangi WTA, w tym tak znaczące jak Indian Wells, Miami czy Pekin.