Stanowcza odpowiedź KNF na zarzuty Giertycha. Padły wymowne słowa

Piotr Burakowski
Rzecznik Komisji Nadzoru Finansowego Jacek Barszczewski odpowiedział stanowczo na słowa Romana Giertycha, prawnika Leszka Czarneckiego. "W ocenie Urzędu KNF zarzuty mecenasa Giertycha są bezpodstawne" – brzmi fragment oświadczenia przesłanego przez Barszczewskiego.
Rzecznik Komisji Nadzoru Finansowego odpowiedział na zarzuty Romana Giertycha. Fot. Krzysztof Hadrian / Agencja Gazeta
Barszczewski dodał, że na szczegółowe pytania nie może odpowiedzieć, ponieważ jest to "niemożliwe z uwagi na fakt, że ich zakres dotyczy działań nadzorczych UKNF i objęty jest ustawową tajemnicą zawodową, a także z uwagi na dobro czynności prowadzonych w tej sprawie przez właściwe służby".

Giertych w sobotę zapowiedział, że 19 listopada przekaże prokuratorom kolejne nagranie, na którym zobaczymy spotkanie właściciela Getin Noble Banku Leszka Czarneckiego z przedstawicielami kierownictwa Komisji Nadzoru Finansowego. Do sieci wyciekł zaś kadr ze wspomnianego nagrania, który wzbudził ogromne emocje.


"W poniedziałek złożę w prokuraturze nagranie rozmowy Leszka Czarneckiego z Markiem Chrzanowskim i innymi przedstawicielami KNF, które zostało zrobione w lipcu br. (...) Na taśmie słychać i widać (to nagranie wideo), jak przedstawiciele urzędu państwowego bez żenady potwierdzają, że wiedzą o planie przejęcia banku za złotówkę" – poinformował 17 listopada Roman Giertych, pełnomocnik Leszka Czarneckiego.

Opinia publiczna słyszała dotychczas wyłącznie o materiale audio. Przypomnijmy, że afera KNF wybuchła po ujawnieniu, iż Marek Chrzanowski miał zaoferować przychylność dla Getin Noble Banku w zamian za około 40 mln zł . Według "Gazety Wyborczej", taką sumę miał otrzymać prawnik Grzegorz Kowalczyk, który jest znajomym Chrzanowskiego.

źródło: money.pl