Szykuje się rewolucyjna zmiana w przepisach? Kierowcy albo zmienią nawyki, albo będą holowani

Paweł Kalisz
Planowany projekt nowelizacji kodeksu drogowego, jeśli wejdzie w życie, uderzy w kierowców, którzy parkują samochody na chodnikach. Źle zaparkowane auta miałyby być odholowywane na specjalne parkingi – podaje "Rzeczpospolita". Co ciekawe, przykład trafił do nas z... Ukrainy.
Po wejściu w życie nowych przepisów wszystkie te auta zostałyby odholowane na koszt właściciela. Fot. Kuba Atys / Agencja Gazeta
To na razie pomysł, ale jak podaje dziennik, ma wielu zwolenników wśród posłów. Do sejmowej Komisji do Spraw Petycji trafił projekt nowelizacji prawa o ruchu drogowym. Autorami są członkowie stowarzyszenia Miasto Jest Nasze i warszawskiej koalicji Ruchy Miejskie. Twórcy nie ukrywają, że podobne przepisy wprowadzono ostatnio na Ukrainie, gdzie już się sprawdziły.

Chodzi o przepis dotyczący parkowania samochodów. Dziś prawo dopuszcza pozostawienie auta na chodniku przy założeniu, że zostanie pozostawiony na chodniku korytarz dla pieszych przynajmniej półtorametrowej szerokości. Taki przepis wprowadzono w 1983 roku i aktywiści uważają go za komunistyczny wymysł.


Na dodatek polscy kierowcy bardzo często nie zostawiają przepisowego 1,5 metra na przejście dla pieszych i po prostu zajmują większość trotuaru. Nowelizacja zakłada więc całkowity zakaz parkowania na chodniku.

Kierowcy, którzy by nie przestrzegali nowych przepisów, musieliby liczyć z poważnymi kosztami. Auta zostałyby bowiem odholowane na specjalny parking, gdzie każda doba miałaby być dodatkowo płatna – oczywiście poza kosztem samego holowania.

źródło: rp.pl