Zamach w Grecji. Przed budynkiem telewizji Skai wybuchł ładunek bombowy

Paweł Kalisz
Około 2:30 w nocy przed budynkiem prywatnej telewizji Sai w Grecji doszło do potężnej eksplozji. Są duże straty materialne, ale prawdopodobnie nikt nie został ranny. Wcześniej ewakuowano pracowników radia po anonimowym telefonie, w którym poinformowano o podłożeniu bomby.
Pod siedzibą greckiej telewizji nieznani sprawcy podłożyli ładunek wybuchowy. Fot. Twitter / Leonidastoeat
W trakcie rozmowy anonimowy rozmówca poinformował o podłożeniu ładunku bombowego pod stacją telewizyjną Skai mieszczącą się niedaleko Aten. Kierownictwo stacji podjęło decyzję o ewakuacji pracowników.


Około godziny 2:30 doszło do eksplozji. Jak donoszą greckie media, wybuch doprowadził do rozległych zniszczeń i uszkodzeń, jednak najprawdopodobniej nikt nie zginął ani nie został ranny. – To był atak na demokrację. Na szczęście są tylko straty materialne. Dobrze, że nikt nie ucierpiał – powiedziała minister ds. obrony cywilnej Olga Gerowasili.


Policja zabezpiecza na miejscu zdarzenia wszystkie ślady, które mogłyby pomóc w odnalezieniu sprawców zamachu. Na razie nikt nie przyznał się do podłożenia ładunku. Sam moment eksplozji został zarejestrowany przez pracowników TV Skai.