Strzelanina w centrum Wiednia. Jedna osoba nie żyje, druga została ranna

Paweł Kalisz
W centrum Wiednia w restauracji "Figlmüller" doszło w piątek do strzelaniny. Na miejscu zginęła jedna osoba, druga została ranna. Policja poszukuje sprawców ataku. Motywy nie są znane, austriaccy śledczy nie wykluczają, że był to atak terrorystyczny.
Austriacka policja zatrzymała kilka osób, ale dementuje doniesienia o zatrzymaniu sprawców strzelaniny. Fot. screen z Twitter / Stefan Berndl
Sytuacja, do której doszło w piątek w jednej z wiedeńskich restauracji, przypomina sceny z filmu gangsterskiego. Dwóch gości siedziało w jednym z popularnych lokali serwujących wiedeńskie kiełbaski, gdy podeszło do nich dwóch mężczyzn, którzy zaczęli strzelać. Oddano przynajmniej pięć strzałów. Jeden z klientów "Figlmüller" zmarł w karetce. Drugi został ranny. Sprawcy uciekli, a policja zarządziła pościg. Jak donoszą austriackie media, prawdopodobnie sprawcy pochodzili z jednego z krajów bałkańskich. Policja jednak nie wyklucza, żeby strzelanina miała związek z terroryzmem.


Świadkiem strzelaniny był litewski dziennikarz. To on właśnie rozpoznał język, w którym rozmawiali zabójcy jako język słowiański. Jedna z osób miała się podobno pochylić nad postrzelonymi i powiedzieć: "bracie, bracie".

źródło: kurier.at