"Ja nie mam ochoty, ja to pi***lę". Pawłowicz dedykuje opozycji kultowy utwór
Obiecywała, że ograniczy swoją obecność w mediach społecznościowych, ale znów się jej nie udaje. Krystyna Pawłowicz zabrała głos na Twitterze w dyskusji o zamrożeniu cen energii w 2019 r. i wątpliwości, czy nie jest to czasem zakazana w UE pomoc publiczna. Posłanka PiS opozycji (nazywaną przez nią "totalnymi") zadedykowała utwór poety krakowskiego Marcina Świetlickiego.
Oto tylko fragment...
Fraza: "ja nie mam ochoty/ja to pi***lę/dziś jestem w nastroju/nieprzysiadalnym" powtarza się w utworze raz po raz. Co autor miał na myśli – to zinterpretować dość łatwo. Ale co miała na myśli Krystyna Pawłowicz, pisząc tę dedykację?on między wódką a powrotem do domu,
ja pomiędzy kłótnią...
i nagle on, wskazując mi jakieś dwie
siedzące przy sąsiednim stoliku
proponuje byśmy się do tych dwóch przysiedli
a ja mówię
daj mi spokój
ja nie mam ochoty
ja to pi***lę
dziś jestem w nastroju
nieprzysiadalnym
pomiędzy kłótnią z jedną kobietą,
a rozmową z drugą, która być może także się przerodzi w kłótnię
ja nie mam ochoty
ja to pi***lę
dziś jestem w nastroju
nieprzysiadalnym
"Druga wymuszona przerwa w kuracji: Ten poruszający, prawdziwy utwór Marcina Świetlickiego i jego Zespołu dedykuję totalnym donoszącym do ich zewn.mocodawców na działania PL osłaniające Polaków po energetycznej zdradzie interesów PL przez Tuska i Kopaczową" – obwieściła pani poseł na Twitterze.
Minister Krzysztof Tchórzewski przekonuje, że stabilizowanie cen energii nie jest pomocą publiczną dla dostawców prądu, opozycja ma poważne wątpliwości.