"Żałośnie, na siłę promowanie Rafała". Kurdej-Szatan na sylwestrze z mężem niektórych "mega wkurzyła"
Prezes TVP Jacek Kurski triumfuje i od razu zapowiada, że kolejny "Sylwester Marzeń" z narodową telewizją też odbędzie się w Zakopanem. Pod względem oglądalności Dwójka przebiła znacznie Polsat i TVN. Sukces zapewniły jej zapewne sprowadzone gwiazdy z – to już tradycja po dobrej zmianie – Zenkiem Martyniukiem na czele, ale też i prowadzący, wśród których kolejny raz znalazła się Barbara Kurdej-Szatan.
Jedni uwierzyli, że to naprawdę była niespodzianka i tego występu w scenariuszu nie było. Inni podeszli do tego ze sceptycyzmem.
Niektórzy dopytywali, dlaczego Rafał Szatan nie zaśpiewał w Zakopanem swoich piosenek, lecz postawił na sprawdzone hity innych wykonawców.Boszeee co to było?
Żałośnie lansowałaś siebie i mężusia.
Dla mnie żałośnie, na siłę promowanie Rafała i jeszcze piosenka Pawła Domagały "Weź nie pytaj", to już mnie mega wkurzyło.
Mąż Szatan nie umie śpiewać.komentarze z profilu Barbary Kurdej-Szatan na Instagramie
Przyznać jednak należy, że to głosy odosobnione. Dominowały komentarze entuzjastyczne w stylu: "Szatany!!! Wygraliście Zakopane!".