Nie wychodźcie dzisiaj w góry. Na zdjęciu z Kasprowego najlepiej widać, co się dzieje w Tatrach

redakcja naTemat
W Tatrach obowiązuje czwarty stopień zagrożenia lawinowego w pięciostopniowej skali, przy czym piąty stopień nie jest w Polsce wykorzystywany. Ratownicy ostrzegają przed bardzo trudnymi warunkami na szlakach i odradzają przed wycieczki w góry, które mogą okazać się śmiertelnie niebezpieczne. Miejscami zalegają dwu- i trzymetrowe zaspy.
Ratownicy TOPR ostrzegają: pogoda absolutnie nie pozwala na wycieczki w wysokie partie gór. Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta
Ratownicy TOPR i słowackiej Horskiej Zachrannej Sluzby ogłosili 4. stopień zagrożenia lawinowego, co zdarza się bardzo rzadko. Portal Tatromaniak informuje, że obecnie warunki absolutnie nie pozwalają na wyjścia w wyższe partie gór.


"Warunki do wędrówek są zdecydowanie niekorzystne. Poruszanie się wymaga ekstremalnie dużej zdolności do lawinoznawczej oceny sytuacji. Zaleca się zaniechanie wszelkich wyjść w teren wysokogórski. Należy pozostawać w granicach średnio stromych stoków oraz brać pod uwagę zasięg lawin z wyżej położonych stoków" – ostrzegają ratownicy TOPR.


Serwis Tatromaniak pokazał na Facebooku zdjęcie z Kasprowego Wierchu, które dobrze obrazuje obecną sytuację. Widzimy otwarte drzwi, a za nimi... ścianę śniegu, która uniemożliwia wyjście na zewnątrz budynku. Na Kasprowym pokrywa śnieżna sięga półtora metra. Wieje porywisty wiatr, a temperatura o poranku spadła do minus 16 stopni. Miejscami śnieżne zaspy w Tatrach sięgają nawet dwóch, trzech metrów.


Pogoda daje się we znaki ratownikom górskim. W środę wieczorem ewakuowali dwójkę turystów, którzy utknęli w głębokim śniegu na szlaku na Halę Krupową w Beskidzie Żywieckim. Groźnie może być także w Karkonoszach, gdzie obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego.

To, co dzieje się obecnie w górach, jest zgodne z zapowiedziami z ostatnich dni. Synoptycy zapowiadali powrót zimy w Polsce, choć nie na długo.

źródło: Tatromaniak