Jest prawomocny wyrok w sprawie Frasyniuka! Chodziło o jego zachowanie na miesięcznicy

Paweł Kalisz
Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł, że Władysław Frasyniuk nie popełnił przestępstwa, podając fałszywe personalia policjantom, gdy ci zatrzymywali go podczas tzw. miesięcznicy smoleńskiej. Tym samy oddalił wniosek policji o ukaranie opozycjonisty grzywną w wysokości tysiąca złotych.
Sąd Okręgowy w Warszawie wydał prawomocny wyrok w sprawie podawania nieprawdziwych personaliów przez Władysława Frasyniuka w trakcie zatrzymania przez Policję podczas miesięcznicy smoleńskiej w zeszłym roku. Fot. Adam Stępień/Agencja Gazeta
Koniec sprawy Władysława Frasyniuka, Sąd Okręgowy wydał w czwartek prawomocny wyrok w sprawie byłego opozycjonisty pierwszej "Solidarności". Chodzi o wydarzenia z 10 kwietnia zeszłego roku, gdy Frasyniuk został zatrzymany przez policjantów w trakcie miesięcznicy smoleńskiej.

Podczas zatrzymania policjanci nie pouczywszy o odpowiedzialności za podawanie fałszywych danych kazali Frasyniukowi powiedzieć, jak się nazywa. Ten przedstawił się swoim pseudonimem z czasów walki z komunizmem: Jan Józef Grzyb. Dopiero pouczony pokazał dowód osobisty i podał prawdziwe dane.


Śródmiejska policja za wprowadzanie w błąd domagała się ukarania opozycjonisty grzywną w wysokości tysiąca złotych. Sąd pierwszej instancji odrzucił ten wniosek, choć szef MSWiA Mariusz Błaszczak publicznie nawoływał do ukarania "winnego". Policja odwołała się od wyroku sądu pierwszej instancji, wówczas sprawa trafiła do rozpatrzenia przez Sąd Okręgowy.

Źródło: "Gazeta Wyborcza"