Trump przeszedł samego siebie. Świat obiegło zdjęcie jedzenia, które podał gościom w Białym Domu
O tym, że Donald Trump jest miłośnikiem fast foodów, wie każdy. A mistrzowie futbolu amerykańskiego do ułomków z pewnością nie należą. I prezydent USA zdaje się mieć tego świadomość. Ugościł ich tak, jak chłopy na schwał lubią uzupełnić braki kalorii.
Zwykle jednak goście dostają dania z kuchni Białego Domu. Tym razem sportowców przywitały kanapki – do wyboru – z McDonald's i Burger Kinga. Podano je na... tacach przewidzianych zapewne dla bardziej wykwintnych potraw. Były też frytki, pizze i pojemniczki z sosami umieszczone w srebrnych naczyniach. Do tego – firmowe sałatki.
Donald Trump znany jest ze stołowania się w McDonald's i KFC. Nie odmawia sobie też jedzenia kurczaków sztućcami. Prezydent USA szczególnie upodobał sobie kanapki Filet-O-Fish. Oprócz tego lubi jeszcze kanapki Big Mac, ale, uwaga, kanapki je bez bułek, i czekoladowe szejki. Jednym z powodów nawyków żywieniowych Trumpa ma być to, że boi się, iż zostanie otruty.
źródło: "Evening Standard"