W PiS dostali nowe wytyczne. Mają zakaz mówienia czegokolwiek o Adamowiczu. Przynajmniej do weekendu

Adam Nowiński
Do przekazów dnia autorstwa władz Prawa i Sprawiedliwości zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Ostatni z nich, według ustaleń Wirtualnej Polski, dotyczy zakazu wypowiedzi na temat zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
Władze PiS zakazały wypowiedzi na temat zabójstwa Pawła Adamowicza. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
– Nie ma się czemu dziwić, trzeba wyciszać emocje, unikać niepotrzebnych zdań, z których każde może okazać się niepotrzebnym sformułowaniem, które ktoś nieopatrznie zrozumie. Do weekendu do mediów mają chodzić tylko najważniejsi i najpewniejsi politycy PiS – powiedział Wirtualnej Polsce jeden z ważniejszych wiceministrów z ramienia PiS.

Ograniczenia dot. wypowiedzi na temat Adamowicza widać już chociażby po doborze osób, które z ramienia "dobrej zmiany" występują od poniedziałku w mediach. We wtorek rano byli to: Błażej Spychalski, Paweł Mucha, Krzysztof Szczerski z kancelarii prezydenta oraz Waldemar Paruch z kancelarii premiera. Z kolei w środę w mediach pojawili się jedynie ministrowie Mariusz Błaszczak i Paweł Mucha


Tymczasem w Sejmie odbyło się pierwsze posiedzenie po śmierci prezydenta Gdańska. Posłowie wysłuchali przemówienia Grzegorza Schetyny, a potem uczcili pamięć Pawła Adamowicza minutą ciszy. Największym nieobecnym tego ważnego wydarzenia był prezes PiS Jarosław Kaczyński.

źródło: Wirtualna Polska