Kontrowersyjny kosmetyk Victorii Beckham. Była Spice Girl używa kremu z... własnej krwi

Ola Gersz
Dbanie o wygląd to dla gwiazd podstawa. W końcu żyją na świeczniku i nie mogą sobie pozwolić na wpadki. Niektórzy uciekają się do najdziwniejszych sposobów, aby być pięknymi i młodymi. Chociażby Victoria Beckham.
Victoria Beckham nie wygląda na swoje 44 lata Fot. Victoria Beckham
Brytyjska była piosenkarka jest ikoną stylu. Była członkini Spice Girls (która niestety nie wyruszy ze swoimi koleżankami w trasę koncertową) jest wziętą projektantką mody i zawsze wygląda nienagannie.

Piękno i młody wygląd mają jednak swoją cenę. I to bardzo wysoką. W końcu gwiazdy, takie jak Victoria Beckham, nie mogą używać "byle jakich" kosmetyków.

Projektantka wyjawiła na Instagramie, że nabyła właśnie krem zrobiony z... jej własnej krwi. Specyfik jest autorstwa niemieckiej lekarski Barbary Sturm. – Pobrała moją krew i stworzyła czynniki lecznicze wykonane z moich komórek – pochwaliła się Beckham na InstaStory.


Jak podkreśliła, taki krem ma właściwości "wysoce przeciwzapalne i regenerujące". – Będę testować krem w tym tygodniu rano i wieczorem – dodała Brytyjka.
Fot. Instagram/Victoria Beckham