Raper Deder zatrzymany przez policję. Kpił ze śmierci prezydenta Pawła Adamowicza
Zatrzymanie rapera Dedera z Knurowa jest kolejną reakcją policji na szerzenie mowy nienawiści. Aresztowania ruszyły po tragicznej śmierci Pawła Adamowicza. Raper umieścił w mediach społecznościowych skandaliczny wpis kpiący ze śmierci prezydenta Gdańska.
Skandaliczny wpis muzyka zgłosił policji Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Ta zatrzymała Kamila N. w jego mieszkaniu w Knurowie. Ma usłyszeć zarzuty szerzenia mowy nienawiści.
Dodatkowo rapera czekają także konsekwencje dyscyplinarne. Pracuje on bowiem w kopalni Jastrzębskiej Spółki Węglowej Knurów Szczygłowice, która zapowiedziała postępowanie w sprawie złamania przez niego Kodeksu Etyki przedsiębiorstwa.
Po śmierci Pawła Adamowicza policja dokonała kilku aresztowań osób, które szerzyły mowę nienawiści i groziły politykom. Walkę z hejterami zapowiedział szef MSWiA Joachim Brudziński.
źródło: dziennikzachodni.pl