"Światełko dla Pawła". Tysiące gdańszczan przyszło na Targ Węglowy uczcić pamięć Pawła Adamowicza

Paweł Kalisz
Na Targu Węglowym w Gdańsku zgromadziły się tysiące mieszkańców, by punktualnie o godzinie 19.55 zapalić "Światełko dla Pawła". Tydzień wcześniej na pięć minut przed godziną 20. Stefan W. zasztyletował prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
W Gdańsku tysiące mieszkańców zapaliło "Światełko dla Pawła". To protest przeciwko agresji i nienawiści, a także hołd złożony zamordowanemu prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi. Fot. Bartosz Bańka / Agencja Gazeta
"Światełko do nieba" jest symbolicznym zamknięciem finału WOŚP, i co roku punktualnie o godzinie 20. zapalane jest w wielu miejscach Polski. Tegoroczne uroczystości w Gdańsku zostały przerwane pięć minut wcześniej, gdy na scenę wbiegł Stefan W. i trzykrotnie pchnął nożem prezydenta miasta Pawła Adamowicza. Tydzień po tych tragicznych wydarzeniach na Targu Węglowym w Gdańsku zebrały się tysiące mieszkańców, by o 19.55 zapalić "Światełko dla Pawła". Gdańszczanie oddali w ten sposób hołd zamordowanemu prezydentowi swojego miasta. W ten sposób manifestują swój sprzeciw wobec narastającej w Polsce agresji i nienawiści.

Ale nie tylko w Gdańsku zapłonęły dziś ekrany telefonów, świeczki czy latarki. "Światełko dla Pawła" odpalano w Warszawie, Opolu, Zakopanem, Ciechanowie, Bielsko-Białej i wielu innych miastach w całej Polsce. Wszędzie tam spotykali się mieszkańcy, by o 19.55 oddał hołd zamordowanemu prezydentowi Gdańska.