Tymoszenko startuje na prezydentkę Ukrainy. W najważniejszej obietnicy wymieniła Polskę
Była premier Ukrainy Julia Tymoszenko obiecuje, że jej wygrana w wyborach prezydenckich będzie początkiem ery szczęścia na Ukrainie. Właśnie zapowiedział Ukraińcom, że ich pensje i emerytury po wyborach... zrównają się z polskimi.
Julia Tymoszenko podkreślała rzekomą bierność prezydenta w walce z korupcją. Poroszenko (choć oficjalnie jeszcze nie ogłosił startu w wyborach) w sondażach przedwyborczych na razie zajmuje trzecie miejsce. Przoduje w nich właśnie Julia Tymoszenko, a zaraz za nią jest komik Władimir Zeleńskij.
Będzie to trzeci start Julii Tymoszenko w wyborach prezydenckich. Dwa razy przegrała z Wiktorem Janukowyczem, raz z Petro Poroszenką.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"