Ziobro ma swoją teorię dotyczącą sporu przed TSUE. "Wyjaśnił", dlaczego Komisja Europejska "ciągnie" sprawę

Łukasz Grzegorczyk
Pan Timmermans chce ciągnąć ten spór – powiedział Zbigniew Ziobro odnośnie postępowania przed TSUE ws. polskiej ustawy o Sądzie Najwyższym. Minister sprawiedliwości ocenił, że "postawa Komisji Europejskiej jest pieniacka".
Zbigniew Ziobro skrytykował działania Komisji Europejskiej ws. postępowania przed TSUE. Fot. Jakub Porzycki / Agencja Gazeta
We wtorek przed południem w TSUE w Luksemburgu odbyła się rozprawa dotycząca skargi Komisji Europejskiej. Chodzi o polską ustawę o Sądzie Najwyższym.

11 kwietnia rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości UE ma przedstawić swoją opinię w sprawie. Ogłoszenie wyroku ma z kolei nastąpić w maju. Jak podawała stacja RMF FM, TSUE i KE utrzymały swoje stanowiska. Z kolei polski przedstawiciel Bogusław Majczyna domagał się wycofania skargi.

Ziobro o "pieniackiej postawie KE"
Głos w sprawie zabrał na konferencji prasowej Zbigniew Ziobro, który przypomniał, że wiceszef KE Frans Timmermans w rozmowach deklarował chęć wycofania się ze sporu. – Tutaj nie chodzi o spór o sądownictwo, chodzi o politykę i o to, by przeciągnąć tę decyzję do wyborów do Parlamentu Europejskiego – przekonywał minister sprawiedliwości.


Ziobro ostro ocenił działania KE i zarzucił jej "pieniacką postawę, opartą na szukaniu za wszelką cenę pretekstu do toczenia sporu". – To nie przyniesie opozycji ani Unii Europejskiej punktów dodatnich – wskazywał. – Jest takie pojęcie w słowniku języka polskiego, które się nazywa pieniactwo. Jest też "pieniacz". Pytanie, kto jest pieniaczem i kto pieniactwa się tutaj dopuszcza – dodał.

źródło: TVN24