Butelka z piwem wylądowała na boisku w meczu Ligi Mistrzów. Reakcja piłkarza PSG tylko rozwścieczyła kibiców
Dwie asysty zapisał na swoim koncie Angel Di Maria we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów przeciwko Manchesterowi United. Więcej mówi się jednak o jego zaskakującym zachowaniu przy linii końcowej, kiedy jeden z kibiców rzucił na boisko… butelkę z piwem. Co zrobił wtedy pomocnik PSG?
Gorąco na trybunach Old Trafford
Argentyńczyk w czasie wtorkowego meczu nie miał łatwo z kibicami. Fani angielskiego zespołu nie mieli litości dla rozgrywającego świetny mecz piłkarza rywali. W pewnym momencie w narożniku boiska doszło do zaskakującej sytuacji. Kiedy Di Maria chciał wykonać rzut rożny, w jego kierunku ktoś rzucił z trybun... butelkę z piwem.
Wtedy piłkarz PSG wziął niespodziewany "prezent" do ręki i zaczął udawać, że… wypija zawartość butelki. Po chwili odrzucił ją na bok, co tylko bardziej sprowokowało fanów United. Z powodu zamieszania piłkę ze stałego fragmentu ostatecznie dośrodkował w szesnastkę Julian Draxler. Z kolei sytuacja z argentyńskim zawodnikiem w roli głównej szybko stała się popularnym nagraniem w internecie.
Zachowanie Di Marii nie umknęło uwadze angielskich mediów. "Dailly Mail" podkreśla, że w ogóle nie było ono potrzebne, ale można zrozumieć, że piłkarz po prostu stracił nad sobą panowanie.