Nieprawdopodobne zachowanie klientki marketu w Busku-Zdroju. Tak "przetestowała" wystawę
Policjanci w Busku Zdroju (woj. świętokrzyskie) dostali nietypowe wezwanie. W jednym ze sklepów z armaturą łazienkową klientka... załatwiła potrzebę fizjologiczną do muszli klozetowej, która stała na wystawie. Sprawa może i nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby nie fakt, że "toaleta" była monitorowana – informuje Komenda Powiatowa Policji w Busku Zdroju.
Pozornie nikt nie patrzył, ale wszystko zarejestrowała kamera monitoringu. Pracownicy musieli posprzątać. Nie mogą tylko pojąć jednego, dlaczego klientka to zrobiła, skoro w sklepie była ogólnie dostępna toaleta. Pracownicy marketu dowody przekazali policji. Funkcjonariusze przeprowadzili szybkie dochodzenie i już następnego dnia znaleźli podejrzaną.
– Nasz funkcjonariusz, który dotarł do kobiety, pytał ją o jej zachowanie, ale pani nie chciała się tłumaczyć. Została ukarana mandatem 50 zł za wykroczenie. Jej występek potraktowaliśmy jako nieobyczajne zachowanie – skomentował w rozmowie z "Faktem" Tomasz Piwowarski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Busku Zdroju.
Policja z Buska Zdroju opublikowała całe nagranie z zajścia.
źródło: Policja