Groził: "Masz 7 dni na ogłoszenie dymisji". Autor listów do prezydentów miast zatrzymany

Rafał Badowski
Zatrzymany 28-letni mężczyzna przyznał się do wysłania listów z pogróżkami do 10 prezydentów miast oraz Lecha Wałęsy. We wtorek ma zostać przesłuchany. Zatrzymanie mężczyzny potwierdził na Twitterze minister spraw wewnętrznych Joachim Brudziński.
Zatrzymany 28-letni mężczyzna przyznał się do wysłania 10 listów z pogróżkami do prezydentów miast oraz Lecha Wałęsy. Fot. Paweł Małecki / Agencja Gazeta
Nadawca listów został w poniedziałek zatrzymany w Warszawie. To mieszkaniec Krakowa, który listy wysyłał właśnie ze stolicy Małopolski, wszystkie z jednej placówki poczty w Nowej Hucie. Po zatrzymaniu przyznał się do rozesłania pogróżek. Grozi mu do trzech lat więzienia. "Sprawca tych gróźb już od kilku godzin jest zatrzymany"– napisał w nocy Joachim Brudziński, odpowiadając sarkastycznie internaucie, który zarzucił ministrowi, że nawet nie zająknął się w sprawie.

Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski dostał przesyłkę z groźbami i nabojem. "Zagrajmy w grę. Masz 7 dni na ogłoszenie swojej dymisji. W przeciwnym razie ostatni raz widzisz rodzinę. (…) Co wybierasz? Życie czy śmierć" – taką wiadomość otrzymał w zeszłym tygodniu włodarz stolicy Małopolski. 


Groźby dostali także między innymi Lech Wałęsa, prezydent Łodzi Hanna Zdanowska, prezydent Kielc Bogdan Wenta i prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc. Przesyłki do 10 prezydentów miast i byłego prezydenta RP były takie same. W każdej znajdowała się łuska z karabinu maszynowego i nabój – bez prochu.

źródło: RMF FM