Ratownicy zaszkodzili Adamowiczowi? Dziennikarz wskazuje na 3 zastanawiające kwestie w tej sprawie
We wtorek pojawiła się informacja dotycząca rzekomych nieprawidłowości przy akcji ratunkowej Pawła Adamowicza, który padł ofiarą zamachu podczas finału WOŚP. Znalazła się osoba, która twierdzi, że ratownicy mieli przyczynić się do śmierci prezydenta Gdańska, a prokuratura chętnie wszczęła w tej sprawie działania. Znany dziennikarz wskazuje jednak na trzy zastanawiające kwestie.
Uznał on, że długotrwała reanimacja prezydenta Gdańska na scenie WOŚP była błędem. Inspirator śledczych twierdzi, że Adamowicza za wszelką cenę należało natychmiast przewieźć do najbliższego szpitala. Dlaczego prokuratura tak chętnie zajęła się tym wątkiem?
Działanie śledczych wzbudziło poważne wątpliwości dziennikarza "Gazety Wyborczej" Bartosza Wielińskiego. W komentarzu zamieszczonym na Twitterze wskazał on krótko trzy bardzo zastanawiające kwestie: