Ciężki bój w "Milionerach". Uczestnik teleturnieju miał olbrzymie trudności z pytaniem o Kaję Godek

redakcja naTemat
Nie od dziś wiadomo, że co dla jednej osoby jest oczywiste, komuś innemu może sprawić olbrzymią trudność. I takie też kłopoty miał w czwartkowym odcinku „Milionerów” gracz, który musiał odpowiedzieć na pytanie niby proste – z czego znana jest Kaja Godek. Uczestnik programu zużył na to pytanie aż dwa koła ratunkowe.
Pytanie o Kaję Godek sprawiło uczestnikowi "Milionerów" mnóstwo trudności. Fot. Twitter / @jakub_szymczuk / kadr z programu TVN "Milionerzy"
– Kaja Godek jest znana z walki – zapytał swojego gracza Hubert Urbański. Do wyboru były cztery odpowiedzi: o niepodległość Śląska, o likwidację Senatu RP, o zakaz polowań na bażanty, o całkowity zakaz aborcji.
Choć niektóre z odpowiedzi były dość kuriozalne, uczestnik gry miał duży problem. Skorzystał więc z koła ratunkowego pół na pół – i zostały mu odpowiedzi A oraz D. Wtedy z kolei sięgnął po pomoc publiczności, której przeważająca część uznała słusznie, że Kaja Godek walczy o całkowity zakaz aborcji.


Ostatecznie udało się więc przejść przez pytanie. Co ciekawe, pytanie o swoją osobę w "Milionerach" odnotowała Kaja Godek. Otrzymała w tej sprawie mnóstwo wiadomości od znajomych.